Krzysztof Wołodźko Krzysztof Wołodźko
7455
BLOG

Będzie stan wojenny? Panie Jaruzelski, do sądu nie łaska? 23:39

Krzysztof Wołodźko Krzysztof Wołodźko Polityka Obserwuj notkę 123

Na środowe posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego został zaproszony generał Wojciech Jaruzelski - dowiedziała się Informacyjna Agencja Radiowa  - czytam na stronie Polskiego Radia.

"Dostałem zaproszenie i wybieram się na posiedzenie RBN" - powiedział IAR Jaruzelski. Nie chciał jednak zdradzić, na jaki ewentualnie temat będzie zabierał głos - dowiadujemy się dalej. Hm, widać sprawy w kraju idą w tak dobrym kierunku, że jedyne rozwiązanie to stan wojenny.;-)

A bardziej serio: nie wiem, czy to głupota, czy ostentacja, czy chęć pogłębienia i tak pogłębianej "grubej kreski", czy miły uśmiech w stronę Kremla przed ew. wizytą Prezydenta Federacji Rosyjskiej w Polsce... W sumie, na wszystkich ogólnostępnych telewizjach w Polsce i tak jak nie Kloss, to czterej pancerni, więc i Jaruzelski nie powinien dziwić.

Tylko jakoś "Teleranka"  będzie szkoda. Aaa, przepraszam, już chyba i tak nie ma w TVP "Teleranka". To niech już będzie ten stan wojenny... Wrrróć! Stan miłości!

*

Tematem posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego będzie zbliżająca się wizyta prezydenta Federacji Rosyjskiej oraz przyszłość stosunków na linii Warszawa - Moskwa.

Od stosunków Moskwa-Warszawa gen. Jaruzelski jest faktycznie ekspertem. Doradzi jak dać, no, odpór właściwy.

 

PANIE JARUZELSKI, A DO SĄDU NIE ŁASKA? NAGLE PAN OZDROWIAŁ?!

 

Posłuchajcie koniecznie:

Maciek Gawlikowski na fejsbooku:

"Nie będzie przebaczenia - pisał uwięziony przez Jaruzelskiego Lothar Herbst. Zaśpiewał to Gintrowski w programie "Raport z oblężonego miasta" wykonywanym po domach i małych klubach w czasach PRL-u.
W III RP utwór ten "wyparował" z płyty będącej reedycją podziemnej kasety z "Raportem...". Kłuł w oczy wypełnione okrągłostołową miłością. ...Warto go dziś przypomnieć!"

Gintrowski: Nie będzie przebaczenia

 

Krzysztof Wołodźko Utwórz swoją wizytówkę Krzysztof Wołodźko, na ogół publicysta. Miłośnik Nowej Huty. Wyją syreny, wyją co rano, grożą pięściami rude kominy, w cegłach czerwonych dzień nasz jest raną, noc jest przelaną kroplą jodyny, niechaj ta kropla dzień nasz upalny czarnym - po brzegi - gniewem napełni - staną warsztaty, staną przędzalnie, śmierć się wysnuje z motków bawełny... Troska iskrą w sercu się tli, wiele w sercu ognia i krwi - dymem czarnym musi się snuć pieśń, nim iskrą padnie na Łódź. Z ognia i ze krwi robi się złoto, w kasach pękatych skaczą papiery, warczą warsztaty prędką robotą, tuczą się Łodzią tłuste Scheiblery, im - tylko radość z naszej niedoli, nam - na ulicach końskie kopyta - chmura gradowa ciągnie powoli, stanie w piorunach Rzeczpospolita. Ciąży sercu wola i moc, rozpal iskrę, ciśnij ją w noc, powiew gniewny wciągnij do płuc - jutro inna zbudzi się Łódź. Iskra przyniesie wieść ze stolicy, staną warsztaty manufaktury, ptaki czerwone fruną do góry! Silnym i śmiałym, któż nam zagrodzi drogę, co dzisiaj taka już bliska? Raduj się, serce, pieśnią dla Łodzi, gniewną, wydartą z gardła konfiskat. Władysław Broniewski, "Łódź"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka